Ludzie... sorry ale jestem bardzo zdenerwowana faktem, jakiego dzisiaj doświadczyłam. Robiłam z CrazyEdzia wymianę i byłam w lekkim szoku po otwarciu listu od niej. Zaznaczam, że wysyłałam karty ACEO wiele razy i takiego cyrku nie dane było mi doświadczyć, aż do dzisiaj. Otóż po otwarciu koperty wyjęłam liścik (wolę najpierw przeczytać a potem oglądać kartę) po czym zaglądam do koperty po resztę zawartości, a tam.............. NIC.

Jak się domyślacie jakiś bezczel zarąbał zapakowaną w folię kartę ACEO od Edzi. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało, że w środku brakuje połowy zawartości. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, więc sprawdziłam kopertę jeszcze raz i kilka razy pod światło czy karta jakimś cudem się w niej nie zawieruszyła (co było głupie bo koperta jest mała). Zawsze rozcinam kopertę zamiast rozrywać miejsce zaklejenia, ale po obejrzeniu jej sprawdziłam to miejsce i szczerze mówiąc pasek bardzo lekko się odkleił. Wniosek jest taki, że zapewne koperta po drodze była odklejana przez jakąś osobę-chama nie z tej ziemi.

Nie piszę tego jako sensację bo wszyscy wiemy, że z Pocztą Polską różne cyrki się dzieją, lecz po co komu mała, własnoręcznie zrobiona karteczka z postaciami, które raczej pracownika poczty nie dotyczą? Po co komu taki mały rysunek? Może jakiś pracownik ma kolekcję 'fantów' z przesyłek, nie wiem... albo być może takie działanie jest celowe by spowodować wybieranie droższych przesyłek/kuriera? Zaznaczam że list był zwykły priorytetowy. Nie mam pojęcia, jestem bardzo zdenerwowana tym chamstwem :X
Przed wysłaniem listu zawsze jakoś zabezpieczam sam rysunek i dodatkowo zaklejam kopertę taśmą, więc póki co nie miałam informacji zwrotnej od adresatów by coś było nie tak z moim listem (poza pogięciami, co często się zdarzają). Mam nadzieję, że moja część dotrze cała i zdrowa. Oczywiście doświadczyłam zaginięcia listu, lecz wyjęcia z niej połowy zawartości to przyznam szczerze jeszcze nie miałam... Takie rzeczy raczej zdarzają się jak wysyła się pieniądze pocztą (wiadomo jak było kiedyś), ale mały rysunek???

Edzia podsunęła mi pewien pomysł, więc apeluję do osób wymieniających się ATC/komiszami, szczególnie do początkujących:



Opiszcie wasze sytuacje z doświadczeniem PP i jak wy zabezpieczacie listy (poza przesyłką rejestrowaną).

Pozdrawiam i dbajcie o swoje listy!
~Aniutqa


#pocztapolska
1. Zaufani (przynajmniej 2 udane art trade'y)

:iconnatoli: :iconwoari: :iconchilkat: :iconfyrrea: :iconewakosmowska: :iconszczurzyslawa: :iconasheex3: :icondrrrakonis:  :icongrreentea: :iconaniutqaart: :iconcultistcarl: :iconxkarka: :iconcrazyedzia: :iconfuzzymaro: :iconsheltonee:

2. Początkujący

:iconsheeruun: :iconkkako: :iconxcollecx: :iconheadphonemonster: :iconkitka: :iconladyfromeast:

3. Czarna lista
none



Chcesz zostać wpisanym na listę? Trafisz do "początkujących", chyba że wyślesz komentarz z linkami do dwóch art trade'ów, z których się wywiązałeś.

Jeżeli wywiązałeś się z AT możesz napisać by przenieść cię do listy Zaufanych.


Czas od momentu zobowiązania się do wywiązania się z obietnicy nie powinien przekraczać miesiąca. W przypadku przekroczenia dwóch miesięcy, ląduje się na czarnej liście, chyba że ma się naprawdę przekonujące uzasadnienie.


Na razie myślę, że można dobierać się w pary na zasadzie poproszenia danej osoby o art trade, w przyszłości być może będą odbywać się losowania do par dla osób chętnych, zadania tematyczne, konkursy - zobaczymy, czy klub się rozwinie.



Szortal, portal okołoliteracki specjalizujący się w stusłówkach i tekstach do 5 tysięcy znaków, ogłasza, co następuje c;

Zbieramy prace do jesiennego wydania specjalnego naszego magazynu Szortal Na Wynos. Nawynos jest zawsze bezpłatnym magazynem dostępnym elektronicznie w trzech formatach do wyboru. Wewnątrz znajdują się teksty, ilustracje do nich oraz grafiki pełnowymiarowe nadesłane przez współpracujących z nami autorów. Poprzednie magazyny obejrzeć można (i pobrać!) w specjalnym zakamarku na naszej stronie internetowej.

Planowany termin publikacji jesiennego wydania specjalnego to 25 października. Potrzebne nam są:




...ale czemu od razu nieodpłatnie i co ja z tego będę mieć?! ---> Szortal jest inicjatywą od fanów dla fanów. Nie zarabiamy na tym, to i nie mamy czym płacić. Nie nabywamy praw autorskich do Twojej pracy, jedynie je od Ciebie "wypożyczamy" - rób z nią, co Ci się podoba. Każdy numer pobierany jest kilkaset razy (przy czym wydanie zimowe grubo ponad tysiąc), więc docierasz do szerszej publiczności. Posiadamy ISSN - publikacja u nas to coś więcej, niż zamieszczenie pracy na blogu lub podobnych stronach. Współpracujemy z wydawnictwami, a każdy numer okraszony jest poczytnymi nazwiskami jak Pilipiuk, Gołkowski, Arieniew, Inglot, Dębski, Pawlak, ilustrował też dla nas Andrzej Łaski, a to tylko niektórzy. Jesteśmy przejrzystą inicjatywą z jasnymi zasadami współpracy, a nasz magazyn ukazuje się co miesiąc już od niemal 3 lat.

Jeśli masz pytania - śmiało pisz notkę do Milena-Zaremba - ponieważ chcę dotrzeć z tym ogłoszeniem do jak największej liczby osób, najprawdopodobniej nie będę w stanie odpowiadać na komentarze.


Na zachętę wizualizacja okładki, autorką grafiki jest :iconblackbehemot:


Recent Journal Entries

Journal Writers